fotografuję będzin. to oczywiste bo tu mieszkam. zaczęło się od zdjęć czarno-białych, co było w sumie całkowitym przypadkiem, ale wyszła z tego seria zdjęć smutnych i ponurych. ktoś stwierdził, że taki właśnie jest będzin - szary i smutny. i wtedy w głowie mi zaświtał ten pomysł - znaleźć kolor. projekt będzin będzie dokumentacją tego miasta. jego szarości i jego kolorów. no bo czemu nie?
im czescie ogladam, tym bardziej chce wrocic
OdpowiedzUsuńchyba musisz nosic ze soba dwie holgi,jedną z czarnobiałym a drugą z kolorem:D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, aż innym okiem patrzy się na te bloki:)
OdpowiedzUsuń